wtorek, 8 maja 2018

Hanna Dikta "To nie może być prawda"



Wydawnictwo Zysk i Spółka
data wydania 2018
stron 272
ISBN 978-83-8116-270-8

Przeszłość to nie zawsze zamknięty rozdział 

Co było nie jest i nie pisze się w rejestr. Tak mówi porzekadło. Czy to prawda? Niekoniecznie. Wprawdzie czas mija nieubłaganie i ta sama chwila w życiu się nie powtarza, ale wydarzenia, wybory i podjęte przez nas kiedyś decyzje czasem rzutują na naszą teraźniejszość i przyszłość. Poza tym człowiek to taka istota, która lubi sobie komplikować życie i czasem czyni mniej lub bardziej świadomie fatalny krok na swojej życiowej ścieżce. Dowodem takiego postepowania jest zachowanie głównej bohaterki najnowszej powieści Hanny Dikty - pisarki, która ma talent do tworzenia ciekawych historii, które ujmują miłośników dobrych książek obyczajowych.

Małgorzata to dojrzała kobieta, która może uważać się za szczęściarę. Jest mężatką, a jej wybranek serca jest przykładnym, kochającym partnerem i dba o dom oraz małżeńskie relacje. Parze do szczęścia brakuje tylko dziecka. Gosia pracuje w szkole jako nauczycielka polonistyki. Pewnego dnia jej spokojnie ustabilizowane życie burzy jedno spotkanie. Spotkanie po latach z mężczyzną, który był jej kochankiem, a który jest poważnie chory. Krzysztof przystojny wykładowca z uczelni walczy z nieuleczalną chorobą, schorzeniem, które niesie za sobą poważne konsekwencje. Czy jedna noc w ramionach dawnego kochanka zrujnuje życie i małżeństwo Małgosi? Czy przeszłość położy się cienie na przyszłości? 

Hanna Dikta w swojej powieści dowodzi, że życie bywa nieobliczalne i jest pełne niespodzianek. Niektóre z nich wcale nie są przyjemne i udowadniają, że moment może zmienić całą przyszłość. Małgorzata jak wiele kobiet ulega magii chwili i słodyczy wspomnień. Bez powodu stawia na szali swój udany związek i całe życie. Niewierność się mści. 
W fabule książki którą czyta się szybko i przyjemnie poruszonych jest wiele trudnych tematów. Autorka ich nie omija i nie owija w bawełnę, ale podchodzi do nich odważnie. Zdrada, przyjaźń, miłość i namiętność, choroba, stres oraz toksyczne relacje przewijają się przez karty książki utrudniając życie bohaterów, którzy są bardzo realni i prawdziwi. Tacy z krwi i kości. Nie są idealni, nie są wybieleni, nie są bez wad. Żyją realnie, a tym samym zdarza im się pobłądzić. I z tymi błędami muszą żyć. 
Ta książka w wyraźny sposób daje mądrą lekcję, która nie odbędzie się w żadnej szkole. Autorka uczy by doceniać to, co dostajemy od losu. Z fabuły wyciągnęłam wniosek, by nie ulegać chwili i nie stawiać na szali tego, co w życiu wartościowe. Lektura gwarantuje sporo emocji. Dla mnie popłynął z niej morał : Życie jest i tak ciężkie więc nie trzeba sobie go dodatkowo utrudniać. 
Powieść polecam zwłaszcza mężatkom, partnerkom i tym paniom, które marzą o stałym związku i miłości na całe życie.

5 komentarzy:

  1. Czuję się ogromnie zachęcona do sięgnięcia po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam za sobą jedną powieść tej autorki, która bardzo mi się podobała, także z przyjemnością poznałabym także tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją na swojej liście :) No i okładka bardzo mi się podoba :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń